COVID-19, czyli korona-wirus z Wuhan ma średnicę 60–140nm więc może się wydawać, że filtry klasy bezpieczeństwa FPP2 i FPP3 (P2, P3), o przepuszczalności do 600nm, nie poradzą sobie z nim. Nie do końca jest to prawdą ponieważ pojedyncze wirusy nie są w stanie długo przetrwać. Jego cząstki są przenoszone drogą kropelkowa (kichanie, kaszel, mówienie) przez aerozol biologiczny o średnicy 20000nm do 300000nm. Noszenie maski z takim filtrem w strefie zagrożenia minimalizuje ryzyko zakażenia. Ważne jest, aby stosować się do terminów przydatności do użycia, gdyż na filtrach gromadzą się mikroorganizmy i one też mogą stanowić źródło zakażenia. Ponadto maski ochronne powinny spełniać normę PN-EN 149:2001. Należy pamiętać, że korona-wirus z Wuhan zaraża również przez gałki oczne więc narząd wzroku również trzeba zabezpieczyć.
Przy zakupie półmaski ochronnej możecie napotkać dodatkowe oznaczenia:
NR – sprzęt jednokrotnego użytku,
R – sprzęt wielokrotnego użytku,
S – półmaskę do filtracji tylko pyłu i dymu,
SL – półmaskę do filtracji pyłu, dymu i mgły (te nas interesują w przypadku wirusów)
Maski z goglami ochronnymi dodatkowo zabezpieczają narządy wzroku. W związku z okularami muszą spełniać normę EN166.
Maski cało twarzowe często są wykonane z poliwęglanów, które zapewniają wysoką ochronę mechaniczną. Szeroka szybka zakrywająca cały obszar twarzy zapewnia ochronę przed szerokim spektrum ryzyka, a wymienne filtry umożliwią pracę w towarzystwie substancji szkodliwych dla dróg oddechowych.
Półmaski można dostać w hurtowniach BHP, sklepach budowlanych i narzędziowych.
Same maski ochronne to nie wszystko. Warto unikać skupisk ludzkich, komunikacji publicznej, pojedynczych osób wykazujących objawy zarażenia, należy szczególnie dbać o higienę rąk (w ciągu godziny dotykamy twarzy nawet kilkadziesiąt razy), monitorować swój i bliskich stan zdrowia a w przypadku pojawienia się objawów (gorączka, kaszel, duszność) należy zgłosić się do lekarza.
Twarzy dotykamy, mimowolnie, nawet kilkadziesiąt razy w ciągu godziny dlatego warto wyposażyć się w żel dezynfekujący. Jest wiele produktów do dostanie w aptekach czy drogeriach.
Każdemu kryzysowi towarzyszą hieny żerujące na cudzym nieszczęściu i strachu. Tak jest też teraz przy okazji epidemii korona wirusa. Ceny zwykłych maseczek chirurgicznych poszybowały w kosmos a na znanych portalach aukcyjnych widziałem maski do ASG wystawione jako przeciwwirusowe. Ludzkie hieny nie cofną się przed niczym aby zarobić, nawet przed celowym wprowadzeniem klienta w błąd, który w konsekwencji może doprowadzić do tragedii.
MP-6 – Święty Graal preppersów i miłośników militariów. Maska produkowana przez rodzimą firmę Maskpol, praktycznie niedostępna na rynku cywilnym. Posiada możliwość pobierania płynów w terenie skażonym, układ foniczny umożliwiający przekazywanie mowy. Maska wyposażona jest w dwa, symetrycznie rozmieszczone gniazda z gwintem zgodnym z NATO/EN 148-1 do mocowania filtropochłaniaczy. Działa także z jednym filtropochłaniaczem co umożliwia swobodne celowanie z broni długiej. Jest do niej wiele filtrów umożliwiających działanie w terenie o różnym skażeniu. Ten, który nas interesuje to FP 211/1-P3/W. Filtropochłaniaczy kosztuje 71zł i pasuje do wszystkich produktów firmy Maskpol. Pasujące filtry P3 można też kupić w niższych cenach (niecałe 40zł) w sklepach ze sprzętem BHP.
To tylko niektóre z zalet tej maski. Więcej przeczytacie na stronie producenta:
https://www.maskpol.com.pl/produkty-specjalne/filtracyjna-maska-przeciwgazowa-mp-6.html
MT 213/2 – jeśli nie macie dostatecznych znajomości aby kupić MP-6 a bardzo chcecie maskę cenionej na całym Świecie firmy Maskpol to pozostaje Wam ta, z gniazdem na filtropochłaniacz z przodu. Na stronie producenta możecie znaleźć MT 212, która jest bliźniaczo podobna do MP-6, ale niestety produkt nie jest już sprzedawany. Cena maski to 420zł. Pasują filtropochłaniacze od MP-6 (to standard NATOwski). Torba na maskę kosztuje dodatkowo 56zł.
https://www.maskpol.com.pl/produkty-cywilne/maska-mt-2132.html
3M seria 6000 i wyżej – maski pełne wielokrotnego użytku 3M serii 6000 są proste w obsłudze i wygodne w noszeniu.
Opatentowany zawór wydechowy 3M Cool Flow zwiększa wytrzymałość i jest łatwy w utrzymaniu czystości.
Wyposażone są w system złącza bagnetowego 3M, pozwalający na podłączenie szerokiego asortymentu podwójnych filtrów chroniących przed gazami, parami i pyłami, zależnie od indywidualnych potrzeb.
Do maski pasują wszystkie rodzaje filtrów jakie stosuje się do półmasek. Kosztuje ok. 400zł.
Helsinki P516 – maska cało twarzowa, z NATOwskim gwintem na filtropochłaniacz mocowanym z przodu. Kosztuje ok. 350zł.
Pierwsza lepsza oferta: https://www.sprzetbhp.pl/maska-pelnotwarzowa-helsinki-p516.html
Półmaska 3M 6000 – dostępne są do niej wymienne filtry FFP3. Kosztuje ok. 70zł. Należy pamiętać o dodatkowej ochronie oczu.
Półmaska filtrująca 3M z zaworkiem FFP2 – lekka i komfortowa półmaska filtrująca z zaworkiem. Opakowanie z 2 sztukami kosztuje ok. 45zł. Należy pamiętać o dodatkowej ochronie oczu.
Półmaska filtrująca Yato FFP2/PZ – filtr jaki Was interesuje. Kosztuje niecałe 7zł. Należy upewnić się, że szczelnie przylega do twarzy i pamiętać o dodatkowej ochronie oczu.
Biomaski CnT – to ciekawy produkt polskiego producenta. Maski nie tylko filtrują, ale i likwidują patogeny (wirusy, bakterie, mikroby i grzyby). Zapewnia ochronę przed nieprzyjemnymi zapachami. Dodatkowo ochrona przed wysoką temperaturą powietrza i przed ogniem. Średnia ochrona przed chemikaliami w postaci oparów, aerozoli i żeli.
Może zapewnić lekką ochronę przed gazami bojowymi, np. gazem musztardowym, nerwowym CN, łzawiącym CS. Co ciekawe można je wyprać i ponownie używać. Producent nie zajmuje się sprzedażą detaliczną a ostateczna cena zależy od ilości zamówionych egzemplarzy.
Gogle przeciwodpryskowe HONEYWELL V-Max – gogle ochronne są wymagane przy bliskim kontakcie z zarażonymi, np gdy się nimi opiekujemy. Pierwsze z brzegu gogle ochronne na jakie trafiłem. To co w kontekście korona wirusa jest najważniejsze z opisu produktu to: Miękka uszczelka oraz regulowana taśma elastyczna gwarantują doskonałe dopasowanie oraz wysoki komfort noszenia.
Resztę opisu znajdziecie m.in. tutaj:
https://www.icd.pl/gogle-przeciwodpryskowe-ochronne-honeywell-v-maxx.html
Kombinezon ochronny – w przypadku korona wirusa nie jest potrzebny. Dobrym i tanim rozwiązaniem są kombinezony lakiernicze, które nic nie przepuszczają. Kombinezony lakiernicze nie posiadają ochrony dłoni dlatego na kombinezon należy naciągnąć rękawiczki gumowe lub nitrylowe i okleić taśmą klejącą. Kombinezon warto też naciągnąć na gumowe kalosze i okleić taśmą klejącą. Oczywiście są też bardziej profesjonalne rozwiązania, choćby produkcji Maskpol.
Kupując maskę czy półmaskę należy zwrócić uwagę na rozmiar. Ochrona dróg oddechowym musi być szczelna. Sprawdzić jaki rozmiar na Was pasuje możecie na stronach producentów. Złe wieści dla brodaczy, większość masek jest nieszczelna w przypadku okazałego zarostu.
Żel dezynfekcja
W sklepach i aptekach brakuje żeli dezynfekcyjnych, które likwidują wirusy. Mało tego, ludzie w obawie przed korona wirusem wykupują żele antybakteryjne i odświeżające, choć te nie pomogą uchronić się przed wirusową infekcją.
Na portalach aukcyjnych, dzięki Januszom biznesu, ceny żeli dezynfekujących ścigają się z cenami masek ochronnych w drodze na Marsa.
Kruchy System nie jest w stanie sprostać potrzebom rynku. Na szczęście półprodukty zalegają jeszcze w magazynach. Żel dezynfekcyjny możecie zrobić sami.
Do przygotowania 10l żelu będziecie potrzebować czyste wiadro (plastikowe lub ze stali nierdzewnej o pojemności powyżej 10l aby swobodnie mieszać półprodukty), zakręcane butelki na gotowy produkt, jakąś łopatkę lub chochlę do mieszania i lejek
A teraz czas na przepis:
Etanol 96%: 8333 ml / lub alkohol izopropylowy 99,8%: 7515 ml
Nadtlenek wodoru 3%: 417 ml (czyli woda utleniona)
Glicerol 98%: 145 ml (czyli gliceryna)
Produkty mieszamy w dobrze wentylowanym miejscu, z dala od ognia. Nie zaleca się robić większych ilości na raz.
Gotowy produkt rozlewamy do szczelnych buteleczek i zostawiamy na 72h aby dobrze się przegryzło i wyeliminowało ewentualne drobnoustroje.
Otrzymany żel możecie używać do dezynfekcji rąk, klamek, kierownicy, deski sedesowej, pilotów, telefonów i wszystkiego co budzi Wasze podejrzenia. Żel radzi sobie nie tylko z SARS-CoV-2, ale też z innymi wirusami i bakteriami.
Podane proporcje i składniki są zalecane przez WHO, ale dopuszczają błąd w sztuce i mogą być nieco modyfikowane.
Wszystko dostępne w Internecie lub w sklepach.